Nurkowanie w rzece Kośna Mazury - zobacz ofertę
Zainteresowany ofertą?
Zadzwoń na naszą infolinię:
601 321 557
Zamów bezpłatną rozmowę

Rzeka Kośna – Mazury

Odkrywanie Polskich miejsc nurkowych


 


Podczas wrześniowego wypadu na Mazury w 2015 aby odkryć nowe miejsca nurkowe  odkryłem nie tylko nowe ciekawe miejsce ale przy okazji pobiłem swój rekord życiowy w zbieraniu grzybów w lesie. Był to czas, że w lasach były tysiące grzybów. Dosłownie wystarczyło wejść na 20 minut w las, aby wyjść z dwoma siatkami i to prawdziwków! Wracając do rzeki Kośna. Na początek ciekawy wątek historyczny. Dawniej Kośna wypływała z jeziora Kośno na północ, przez jeziora Patryckie, Bogdańskie, Umląg i Kiermas, po drodze zabierając także wody z jezior Klebarskiego i Linowskiego. Cały czas jesteśmy na Mazurach oczywiście.


 

 

W XIX w. postanowiono teren jeziora Patryckiego osuszyć i zmienić go w pola uprawne. W tym celu zmieniono układ przepływu rzek na terenie Mazur. W okolicy wsi Patryki rozwidlono bieg rzeki na dwa kanały. Kanał Kiermas przebiegał w dużym stopniu starym korytem rzeki Kośna i jego głównym zadaniem było osuszanie terenu dawnego jeziora. Kanał Elżbiety zbudowano zupełnie od nowa i poprowadzono nowym korytem do jeziora Wadąg. Miał także odbierać wodę z jezior: Klebarskiego i Linowskiego. Wodę z tych jezior poprowadzono Kanałem Wiktorii. Ciekawostką jest akwedukt w okolicy systemu kanałów, w którym Kanał Wiktorii przebiega dołem, a nad nim Kanał Elżbiety.

 


 

 

Obecnie przebieg rzek i kanałów ponownie się zmienił. Łąki (dawne Jezioro Patryckie) ponownie zalano, aby stworzyć stawy rybne. Tak więc, teraz tereny ponownie są zalane. Obecnie można przyjąć, że większość wody zarówno z rzeki Kośna, jak i z Kanału Wiktorii płynie starym korytem i w Barczewie wpływa do Pisy. Kanał Elżbiety przejmuje część wody z Kośnej i zasila stawy rybne.

 


 

Już rok chciałem odwiedzić rzekę Kośna, ale jakoś ciągle nie było czasu. Tak wiec trochę przypadkiem, ale wreszcie się udało. Namiar na miejsce nurkowe miałem na podobno piękne miejsce w okolicy wsi Purda. Tam też pojechałem.  Jako, że latem 2015 w całej Polsce była dość znacząca susza to okazało się, że poziom wody jest zbyt niski, aby nurkować w tej rzece. Jednak coś mnie zaintrygowało. Otóż okazało się, że patrząc na mapę Google rzeka w tej okolicy dopływała do pewnych zabudowań i raptem znikała. Tuż przed tymi zabudowaniami było dużo szersze koryto rzeki jakby rozlewisko. Niedaleko było od wsi Purda w tamto miejsce, które zobaczyłem na mapce Google w telefonie komórkowym tak wiec pojechałem odkryć tą ciekawostkę.

 


 

Otóż okazało się, że rzeka rozlewa się tuż przed progiem przy dawnym młynie, teraz stadnina koni. Tam jest mały wodospad i dalej rzeka znacznie płytsza i węższa wpływa w gesty las. Tu wyjaśniło się, dlaczego na mapce Google nie były jej widać. Zwyczajnie drzewa zasłaniały koryto rzeki. Z kolegą postanowiliśmy zanurkować w miejscu gdzie rzeka rozlewa się przed dawnym młynem oraz od strony wodospadu.

 

 

Warto było. Mimo, że był to późny wrzesień i rośliny pod wodą zaczęły już powoli umierać to jednak udało się zrobić jeszcze kilka dobrych ujęć GoPro. Myślę, że latem, kiedy przejrzystość wody jest dużo lepsza może być w tym miejscu naprawdę fenomenalne nurkowanie. Niektóre ujęcia wyglądają jakby z „akwarium holenderskiego”. Tak wiec warto odwiedzić tą rzekę i zrobić sobie spływ nurkowy. Ja na pewno powtórzę tam nurkowanie przy wyższym poziomie wody.

Polecam.


Tekst, zdjęcia, film: Rudi Stankiewicz

Masz pytania?

Wystarczy, że do nas napiszesz lub zadzwonisz:
Bestdivers@bestdivers.pl
Tel. (+48) 601321557 / (+48) 698529073