Cedar Pride - Jordania » Best Divers
Zainteresowany ofertą?
Zadzwoń na naszą infolinię:
601 321 557
Zamów bezpłatną rozmowę

Cedar Pride – Jordania


Zwodowany w 1964 roku w stoczni SA Juliana Constructor w Gijon w Hiszpanii jako 74 metrowy frachtowiec o nazwie Mone Dos. Dla niewtajemniczonych wyjaśnienie pojęcia. Frachtowiec - statek handlowy przewożący towary drogą morską, będący w dyspozycji przewoźnika, np. kontenerowiec, drobnicowiec.

Obiekt naszego nurkowania z czasem zmieniał zarówno nazwy jak i armatorów. Nazywano go Puerto de Pasajes, potem St. Bruno, aż w końcu został zakupiony przez libańskie towarzystwo żeglugowe Cedar Pride, od którego przejął nazwę.

 

W lipcu 1982 roku statek przybył na redę Aqaby gdzie 2 sierpnia stanął w płomieniach. Co było przyczyną ognia dzid już mało kto pamięta. Pożar bardzo szybko rozprzestrzenił się w maszynowni, a następnie w pomieszczeniach mieszkalnych. Dwóch członków załogi zginęło wówczas w płomieniach zaduszonych toksycznymi dymami.
Pożar spowodował ogromne zniszczenia konstrukcyjne. Stało się jasne, że statek nie nadaje się do dalszej eksploatacji. Stał tak na redzie zatoki przez trzy lata rdzewiejąc i nie znając swojego dalszego losu.
Armator zupełnie się nim nie interesował, wręcz starał się nie pamiętać o problemie. Pewnego razu król Jordanii, Abd Allah II, syn zmarłego Husajna, który do dziś jest fascynatem nurkowania postanowił przekształcić nikomu nie potrzebny obiekt w sztuczna rafę i atrakcję turystyczną.


Przed zatopieniem statku wyczyszczono go dokładnie z wszelkich zanieczyszczeń i usunięto potencjalnie niebezpieczne elementy dla nurków-turystów.
Wyzwaniem było także znalezienie odpowiedniego miejsca gdzie wrak można by osadzić na dnie. Jakby nie patrzeć Zatoka Aqaba jest głębokim zbiornikiem.

Po kilku dniach postanowiono go zatopić w pobliżu pobliskiej plaży.

Nurkowanie.

Cedar Pride to przysłowiowy hit nurkowań w Aqabie.
Wrak jest doskonały zarówno dla początkujących adeptów nurkowania jak i tych bardziej wymagających. Leży na lewej burcie. Prawa burta znajduje się na około 8-10 metrach głębokości, a lewa na 25-28 metrach. Wrak swego czasu leżał głębiej natomiast ruchy tektoniczne w wyniku trzęsienia ziemi przesunęły go nieco do góry. Wrak leży na dwóch kawałkach rafy i mniej więcej na środowej części można przepłynąć pod lewą burtą. Wrak jest także doskonałym miejscem do penetracji, a flora i fauna wokół zapewni atrakcje dla najbardziej wymagających nurków.
Nieopodal na głębokości 33-37 metrów leży dawna boja cumownicza z wojskową łodzią patrolową. Boja ma wielkości około 10 metrów na 6 i tonąc pociągnęła za sobą wspomnianą łódź, która była do niej nieszczęśliwie zacumowana.

 


Wrak jest w doskonałym stanie. Naprawdę można chylić czoła za pomysłowość jak można zatopić statek, aby go nie ogołocić z różnych ciekawych elementów.
Jadąc na tydzień nurkowań do Aqaby spokojnie możemy sobie zafundować minimum dwa, a lepiej cztery nurkowania na tej fotogenicznej atrakcji nurkowej.
Słowem – polecam.

Tekst i zdjęcia:
Rudi Stankiewicz.

Masz pytania?

Wystarczy, że do nas napiszesz lub zadzwonisz:
Bestdivers@bestdivers.pl
Tel. (+48) 601321557 / (+48) 698529073