Wraki Bałtyku – nurkowania na wrakach Jan Heweliusz i tych bliżej Kołobrzegu » Best Divers
Zainteresowany ofertą?
Zadzwoń na naszą infolinię:
601 321 557
Zamów bezpłatną rozmowę

Wraki Bałtyku – nurkowania na wrakach Jan Heweliusz i tych bliżej Kołobrzegu

Kołobrzeg to otwarte morze, a to znaczy, że przejrzystość wody jest tam bardzo często wręcz powalająca na kolana, o czym mieliśmy okazję się przekonać już wielokrotnie. 15 metrów to standard, a bywa i dużo lepsza.

Tym razem chcemy zaprosić na wraki okolic Kołobrzegu, ale pierwszego dnia popłyniemy na wrak promu Jan Heweliusz. Wg. nas jest to obowiązkowy punkt każdego nurka w Polsce (głębokość 12-28 m) Jeśli nurkowanie wrakowe nie jest Ci jeszcze bliskie przeczytaj artykuł "Nurkowanie wrakowe"

Przyjeżdżamy do Kołobrzegu w piątek. Na statek, którym będziemy pływać możemy wejść ok 22.00. Ok północy ruszamy na wrak Heweliusza, gdzie jesteśmy ok 7.00 rano. W sobotę wykonujemy dwa nurkowania na Heweliuszu, w niedzielę dwa nurkowania, ale już bliżej Kołobrzegu. Nocleg, spanie i jedzenie mamy na pokładzie, wg. nas najlepiej dostosowanej jednostki na polskich wodach tj Dr. Lubeckiego. Wraki będą miały zakres głębokości do maksymalnej ok. 30 metrów, tak więc jest okazja i dla tych niedoświadczonych jeszcze nurków na zakochanie się w nurkowaniu na Bałtyku. Przy okazji dla pragnących zrobić kurs wrakowy możemy go poprowadzić.

     

Cel wyjazdu

Podczas tego wyjazdu będzie czas na zrobienie kursu wrakowego. Więcej czytaj tu: specjalizacja nurkowanie na wrakach.

Dojazd

Dojechać musimy do Kołobrzegu. Dr. Lubecki, nasz statek będzie stał przy ul. Węgorzowej w porcie rybackim. Obok jest parking dla samochodów gdzie możemy zostawić swoje auto. Załoga przychodzi na statek ok 22.00. Wówczas będziemy mogli zasiedlić nasze kajuty. Wcześniej będzie można wejść na pokład i poukładać swój sprzęt nurkowy.

Dodatkowe informacje o wyjezdzie

W okolicach Kołobrzegu jest kilkanaście wraków. Wybierzemy te, na które pozwoli nam pogoda. Opis wraków poniżej.

Prognoza pogodowa potwierdzona będzie na 48 godzin przed nurkowaniem. W przypadku złej pogody istnieje ryzyko odwołania wyprawy. Wówczas wpłacona kwota będzie zwracana jednak pomniejszona o koszty manipulacyjne w wysokości 10 zł.

Rejs uważa się za „skonsumowany” jeśli chociaż jedno nurkowanie w czasie dnia się odbędzie. Gdyby warunki pogodowe lub inne czynniki nie pozwoliły nam wejść do wody musimy mieć to na uwadze. Program zależny od warunków pogodowych na Bałtyku. Bezpieczeństwo ponad wszystko!

Należy przyjechać z napełnionymi butlami. Możliwość naładowania butli będzie dopiero po pierwszym nurkowaniu. Kompresor do ładowania butli znajdujący się na pokładzie statku ma wydajność 480 l/min.

Na pokładzie statku znajduje się: 8 kabin 2-osobowych, 1 kabina 4-osobowa, duży salon, messa, dwie łazienki, winda elektryczna podbierająca nurków z wody, trap dla nurków.

 

Informacje o noclegu:

Doktor Lubecki to jednostka o bardzo wysokim standardzie. Można śmiało powiedzieć, iż jest to największa i najbezpieczniejsza jednostka zabierająca nurków na bałtyckie nurkowania. Jest to była jednostka instytutu badawczego, która pływała nawet na Atlantyku w celach badań fauny i flory morskiej Mieści 18 uczestników wyprawy i 5 załogantów. Po każdym nurkowaniu sprężarka o wydajności 480 l/min naładuje wszystkie butle, twiny w niespełna 2 godziny. W kajutach są poduszki i koce do spania. Polecamy jednak zabrać śpiwory. W mesie będziemy spożywać wyśmienite posiłki. Na pokładzie jest też miejsce, aby usiąść z piwkiem po nurkowaniu.

Plan wyjazdu:

dzień 1 przyjazd do Kołobrzegu zakwaterowanie, czas wolny, spanie, w międzyczasie łódź płynie na Heweliusza
dzień 2 pierwsze nurkowanie, przerwa na śniadanie, drugie nurkowanie, w drodze powrotnej obiad. Wieczorem kolacja, do Kołobrzegu dopłyniemy ok 21.00-22.00
dzień 3 śniadanie, pierwsze nurkowanie, przerwa, drugie nurkowanie, w drodze powrotnej obiad. ok 16.00 wracamy do portu w Kołobrzegu i wracamy do domów

Przeczytaj też informacje o kursie wrakowym.

Kołobrzeg gdy zejdziemy z pokładu.

Wieczorem w sobotę daj Boże będziemy mogli zawitać w okolice plaży kołobrzeskiej, gdzie jest mnóstwo atrakcji turystycznych. Zatem jeśli myślisz, aby zabrać tam kogoś z bliskich, nie ma problemu.

 

Kursy możliwe podczas wyjazdu:

Podczas tego wyjazdu można zrobić tylko:

- specjalizacja Wreck Diver

- specjalizacja Deep Diver

 

Kontakt w sprawie nurkowań:

Rudi Stankiewicz

telefon: 601 321 557

e-mail: rudi.stankiewicz@bestdivers.pl

Wybrane wraki w okolicy Kołobrzegu:

Tu więcej o wraku Jana Heweliusza

…a poniżej znajdziesz opis wraków, które można zobaczyć w okolicach Kołobrzegu:

 

Halstenbek

Głębokość nad wrakiem: 36m

Głębokość przy dnie: 38m

Długość wraku 70 m

Duży wrak. Niedawno zatonął, zatem jest jeszcze w bardzo dobrym stanie. Tu i ówdzie widać jeszcze pleśń po towarze, który przewoził. Ten wrak to były niemiecki masowiec. Zatonął podczas sztormu ok. 3.00 nad ranem 23.11.1996 w odległości ok. 40 mil morskich na wysokości Niechorza. Czterech członków załogi tj. dwóch Litwinów, Estończyka i Niemca, udało się uratować. Piątego nie udało się odnaleźć. Halstenbek przewoził 936 ton zboża do Darłowa. Podczas sztormu przechylił się o 40 stopni. Najprawdopodobniej z powodu przesunięcia ładunku. Tuż przed zatonięciem załoga nadała sygnał SOS i ewakuowała się na tratwę ratunkową.

 

Rugen (Rugia)

Głębokość nad wrakiem: 30m

Głębokość przy dnie: 32m

Długość: 50 m

Piękny wrak jeśli można tak o nich mówić. Leży na piaszczystym dnie gdzie zazwyczaj jest wyśmienita przejrzystość wody. Drewniany kadłub wspaniale harmonizuje z kolorem piasku i oplecionymi sieciami.  Był to statek szkolny motorowo-żaglowy Kriegsmarine. W czasie II Wojny Światowej służył jako trałowiec i poszukiwacz min. Niezwykle fotogeniczny, stoi na stępce. Coraz częściej nazywany Rugia, choć warto zapamiętać jego właściwą nazwę!

 

Barka

Głębokość nad wrakiem: 25m

Głębokość przy dnie: 28m

Długość - 70m

Jest to wrak dużej barki z dość dobrze zachowanym dziobem i rufą. Jednak jest w dwóch częściach oddalonych od siebie o około 50 metrów. Na dziobie splątane sieci bardzo fotogenicznie komponują się z zazwyczaj dużą ilością dorszy pływających w tym miejscu. Śródokręcie jest mocno zniszczone, a ładownie są już bardzo przysypane piaskiem.

 

Refuler

Głębokość nad wrakiem: 29m

Głębokość przy dnie: 33m

Długość: 60 m

Wrak bardzo dużej pogłębiarki fachowo zwanej urządzeniem hydrotechnicznym. Wrak jest w bardzo dobrym stanie dlatego jest chętnie odwiedzany przez nurków okolic Kołobrzegu. Jeden z piękniejszych wraków do fotografii podwodnej tym bardziej, że zazwyczaj jest tam dobra przejrzystość wody. Zachował się cały z wieloma pomieszczeniami i urządzeniami typu windy, maszyny, kratownice, rury eksploracyjne. Charakterystyczna żelazna kotwica z drewnianą poprzeczką zaznaczana jest przy każdej odprawie nurkowej. Urządzenie zostało wyprodukowane w 1912 roku. Przy wraku znajdują się elementy nadbudówek, które odpadły od niego prawdopodobnie przy uderzeniu o dno.

 

Labrador

Głębokość nad wrakiem: 24m

Głębokość przy dnie: 26m

Długość: 40 m

Był to szwedzki statek żaglowo parowy wybudowany w 1904 roku z partem macierzystym w Sztokholmie. Wrak jest bardzo fotogeniczny. Zdjęcia dużych dorszy a nawet całego stada nie należą tu do rzadkości. Leży na piasku na prawej burcie. Dobrze zachował się dziób, rufa, lewa burta. Nurkując w tym miejscu zobaczymy także resztki wyposażenia nawigacyjnego, maszt, windy kotwiczne, kotwice w kluzach, trzon sterowy oraz śrubę napędową.

 

Thomsen

Głębokość nad wrakiem: 24m

Głębokość przy dnie: 27m

Długość: 40 m

Ten wrak jest prawdziwą perełką dla fotografów podwodnych. Poniemiecki statek wojenny z czasów II Wojny Światowej. Podczas 40 minut nurkowania wypatrzyć można działko przeciw lotnicze, dobrze zachowany dek rufowy, konstrukcje sterówki z kołem sterowym, maszt, elementy dziobu, ładownie, resztki amunicji uzbrojenia statku.

 

Sycylia

Głębokość nad wrakiem: 18m

Głębokość przy dnie: 22

Długość: 80 m

Wrak leży całkiem niedaleko portu w Kołobrzegu, raptem 9 mil morskich, a ze lezy dość płytko jest całkiem łatwy w nurkowaniu, a przy tym duży tak wiec na pewno warto go zobaczyć.  Wrak mimo ogromnych zniszczeń stanowi jednak jedna konstrukcję. Najlepiej zachował się dziób, mostek i śruba okrętowa. Śródokręcie jest najbardziej zniszczone. W ładowniach, jako, że był to statek handlowy, można wypatrzeć jeszcze ładunek magnetytu. Zbudowany (data produkcji z czasem zniknęła z annałów dokumentacji) dla korporacji Peirce, Becker & Ilardi, z Messyny we Włoszech.  W 1924 roku prawdopodobnie nazwę zmieniono na Sycylia.  100% pewności nie ma, jako że inny statek o nazwie Sicilia był wybudowany w 1890, a 10 lat później kolejny z tą sama nazwą . W sumie powstało 7 statków nazwanych Sicilia w okresie do 1924 roku. W tym samym roku statek został sprzedany dla firmy 'Rederi A/B Steam' w Finlandii. Przyjmuje się, iż 23 sierpnia 1941 roku Sycylia wpłynęła na minę położoną przez radziecki okręt podwodny L-3. Statek płynął z Oxelösundu w Szwecji do Niemiec z ładunkiem rudy żelaza. Podczas kilkuminutowego zatonięcie zginęło 10 członów załogi.

 

Holland

Głębokość przy dnie: 17m

Głębokość nad wrakiem: 15m

Długość: 40 m

Wrak jest bardzo mocno zniszczony. 9.10.1941 roku wpłynął na minę i zatonął. W dobrym stanie zachowały się niektóre elementy. Stoi na stępce. Najlepiej zachowane części wraku to dziób, śruba oraz winda kotwiczna o która zaczepione są sieci. Pozostałości kotłów , maszyn, nadbudówek, zbiorników na paliwo rozrzucone są w okolicy wraku. Był to statek parowy o metalowym kadłubie, wybudowany w 1919 w Ottenser Eisenwerk AG. Miał 991 ton wyporu. Pierwsza nazwa parowca to HEINRICH SCHULDT. Ówczesnym właścicielem była firma Heinrich Schuldt KR, Flensburg (DEU). Po sprzedaży statku do nowego właściciela 5 czerwca 1930 nazwany został HOLLAND. Nowym właścicielem została korporacja A. H. Schwedersky Nfl i Heimathafen nach Memel (LTU). Jednak i ta korporacja sprzedała go 22 Marca 1940. Wówczas zmieniono mu nazwę na MARIANN - właściciel John C. Helmsing (Helmsing & Grimm), Danzig.

 

Dorszowiec

Głębokość nad wrakiem: 14m

Głębokość przy dnie: 17m

Jak sama nazwa mówi, widuje się tu bardzo często i bardzo dużo dorsze bałtyckie. Wrak jest bardzo mocno zniszczony i leży w trzech częściach obok siebie. Przy słabszej przejrzystości wody faktycznie dobra nawigacja z kompasem jest tu przydatna. Uważa się, iż jest to wrak niemieckiego trałowca.

 

Kanonierka

Głębokość przy dnie: 11 m

Głębokość nad dnem: 9 m

Długość: 47 m

Był to niemiecki prom artyleryjski typu MFP. Od momentu kiedy nurkowie zaczęli na nim nurkować zaczęto nazywać go kanonierką. Ta nazwa jako potoczna przyjęła się wśród nurków choć nie jest poprawna. Przyjmuje się, iż jednostka o prawdopodobnym oznaczeniu „F 193” zatopiona została w 1945 r po wejściu na minę. Prom należał on do podserii AM, czyli promów artyleryjsko-minowych.

Okręty tego typu spełniały funkcje okrętu desantowego, okrętu minowego oraz okrętu wsparcia artyleryjskiego. Zaprojektowane głównie z myślą  o działaniach na Bałtyku, Morzu Śródziemnym i kanale La Manche.

Ze względu na niedużą głębokość należy liczyć się w niektórych okresach, szczególnie letnich i po sztormie na słabszą przejrzystość wody na tym wraku.

 

Wycieczkowiec

Głębokość nad wrakiem: 24m

Głębokość przy dnie: 26m

Długość: 70 m

Pochodzenie statku nieznane. Najprawdopodobniej był to nieduży frachtowiec.

Dobrze zachowane ładownie, windy kotwiczne z kotwicami, kotły parowe, kabestan na pokładzie.

 

Galeria zdjęć

DAN - ubezpieczenie nurkowe

Jadąc na wyprawę nurkową, albo nawet na zwykłe nurkowania, pamietaj o ubezpieczeniu nurkowym! Centrum Nurkowe Best Divers polaca DAN - jedyna, niekomercyjna organizacaja działająca na świecie, zajmująca się badaniami wypadków i powikłań po wypadkach nurkowych. Nie ma innej organizacji, która jest wstanie tak szybko zareagować na wypadek nurkowy, a przecież nie zawsze nurkujemy blisko cywilizacji.

Dowiedz się więcej

Masz pytania?

Wystarczy, że do nas napiszesz lub zadzwonisz:
Bestdivers@bestdivers.pl
Tel. (+48) 601321557 / (+48) 698529073